Sklep Dziecięcy

Rodzice uzdolnionych dzieci często stają przed licznymi dylematami. W przypadku małych artystów chęć zainwestowania w rozwój ich talentu często łączy się z troską o utrzymanie porządku w domu. Jakie rozwiązanie można wybrać?

Malowanie kredkami

Malowanie kredkami jest proste, jednak nie zawsze można dzięki nim osiągnąć ciekawe efekty. Brak łagodnych przejść między poszczególnymi kolorami, problemy z zamalowywaniem większych powierzchni - wszystko to sprawia, że obrazki stają się mniej atrakcyjne.

Farbki: szeroki wybór, ale...

Dzięki farbkom i pędzelkom mogą powstawać wspaniałe obrazki. Niestety - za wspaniałe efekty trzeba płacić. Wybór farb jest ogromny, wszystkie jednak łączy jedno. Bez względu na to, czy postawimy na akwarele, czy na farbki plakatowe, musimy się liczyć z tym, ze na dziecięcym ubranku oraz na jego biurku pozostanie sporo kolorowych plam.

A może warto postawić na kompromisowe rozwiązanie?

Kompromisowym rozwiązaniem mogą się okazać kredki akwarelowe. To ciekawe połączenie kredek i farbek wodnych, które pozwala na tworzenie wspaniałych obrazków przy jednoczesnym zachowaniu czystości. Malowanie takimi kredkami jest banalnie proste, a osiągane rezultaty mogą oczarować każdego.

Dzięki coraz ciekawszej ofercie przyborów szkolnych, każde rodzic może zadbać o czystość w swym domu, a jednocześnie wspierać rozwój artystyczny swej pociechy. Dzięki takim dodatkom, jak kredki wodne, tworzenie pięknych obrazków i zachowanie czystości przestaje być problemem.

Rodzice dzieci, które mają niedługo rozpocząć przygodę z nocnikiem, mają często nie lada problem z tym, jaki nocnik dla swojej pociechy wybrać.

Nocniki dla dzieci różnią się między sobą nie tylko ceną i tworzywem, z jakiego są wykonane, ale również szeregiem innych właściwości. Mamy do wyboru nocniki tradycyjne, interaktywne, z wymiennym wkładem, sylikonowe, plastikowe, z podparciem, składane, będące małymi toaletami. Wybór może być ciężki. Warto jednak podejść do tematu z rozsądkiem. Przede wszystkim, nie zawsze te najmodniejsze i zachwalane w internecie, będą odpowiadały naszemu dziecku. Warto zatem na zakupy zabrać ze sobą malucha i przedstawić mu różne opcje. Najlepiej, żeby dziecko wybrało, to co mu pasuje najbardziej.

Na co jeszcze zwrócić uwagę? Dobrze, kiedy nocnik dla dziecka ma antypoślizgowe elementy i podparcie. Dzięki temu użytkowanie staje się po prostu przyjemniejsze dla dziecka. Wygodne natomiast dla rodzica, są te nocniki, które mają wyjmowane wkłady. Czyszczenie nocnika jest wtedy o wiele łatwiejsze. Warto sprawdzić, czy wielkość nocnika jest dla malucha odpowiednia. Za duży lub za mały nocnik może zniechęcić do korzystania. Dla rodzin, które często podróżują, świetnym rozwiązaniem mogą się okazać nocniki składane. Dla ceniących sobie estetykę również znajdzie się dużo ciekawych nocników. Na rynku znajdziemy również takie nocniki, które będą towarzyszyć naszemu dziecku, aż do momentu, kiedy samodzielnie zacznie korzystać z toalety. Takie wielofunkcyjne, rosnące z dzieckiem nocniki są bardzo fajnym, praktycznym rozwiązaniem.

Wybór nocnika dla dziecka, nie jest łatwym zadaniem, jeśli jednak uda nam się dopasować nocnik do potrzeb naszego malucha, może się okazać, że nauka korzystania z niego, stanie się o wiele przyjemniejsza.

Wychowanie dziecka to proces trudny i długotrwały, wymagający od rodziców wielu przemyślanych decyzji. Na to bowiem jak ukształtuje się ten mały człowiek, ogromny wpływ będzie miało otaczające go środowisko. Najbliższe dziecku osoby to rodzice i to oni są dla niego pierwszym wzorem do naśladowania.

Jak nauczyć dziecko sprzątać?

Wielu rodziców zna problem nieustannego bałaganu w pokoju swojego dziecka. Trzeba wiedzieć, że naukę dbania o porządek należy zacząć jak najwcześniej.
Od czego więc zacząć?
Najlepiej od nauki odkładania każdej zabawki po zabawie na swoje miejsce. Do takiej segregacji zabawek świetnie nadają się kosze na zabawki. A więc po zabawie piłką, dziecko (pokierowane przez mamę) powinno odłożyć zabawkę do kosza i wtedy dopiero wziąć np. książeczkę. Po odłożeniu książeczki na półkę, wyjąć klocki itd. Dobrze by było, aby kosz na zabawki był pojemny i funkcjonalny, ale też estetyczny i kolorowy. Nauka porządku na pewno nie będzie łatwa, bo dziecko może się sprzeciwiać. Wtedy jednak nie warto na nie krzyczeć i grozić. Lepsze efekty daje cierpliwe tłumaczenie i perswazja, a często własny przykład i wspólna praca.

Przykład idzie z góry

Nie należy zapominać o tym, że dziecko jest doskonałym obserwatorem i cały czas zwraca uwagę na rodziców. W ten sposób się uczy. Warto więc, by rodzice przeanalizowali swoje zachowanie i dawali dziecku dobry przykład. Nie może to być oczywiście akcja jednorazowa. Wymagając bowiem od dziecka, trzeba zacząć od siebie. Tylko pod tym warunkiem można spodziewać się dobrych efektów.

Tzw. kosz mojżeszowy jest uważany przez wielu rodziców za zupełnie zbędny wydatek. To, co nie ulega wątpliwości, to fakt, że porządny i bezpieczny, wiklinowy kosz, to dość spory wydatek. Dlatego też, bardzo często jest pomijany przy kompletowaniu wyprawki dla malucha, jako element nieprzydatny, stanowiący zupełnie niepraktyczny gadżet. Co to właściwie jest kosz Mojżesza i, czy istotnie jest jedynie ładnie prezentującym się we wnętrzu dodatkiem?

Co to jest kosz Mojżesza?

Kosze Mojżeszowe to nic innego, jak niewielkich rozmiarów wiklinowe kosze z uszami, które umożliwiają łatwe i bezpieczne transportowanie malucha. Swoim kształtem, nawiązują do tradycyjnych koszy, których matki używały od wieków- jeszcze w czasach, gdy kołyski czy łóżeczka po prostu nie istniały. Oczywiście dzisiejsze modele przewyższają swoich poprzedników designem i mnogością form. Nadal jednak spełniają dokładnie tę samą funkcję. Mają zapewnić niemowlęciu komfortowe warunki w pierwszych miesiącach jego życia, a rodzicom ułatwić opiekę nad maleństwem.

Do kiedy można stosować kosz?

Kosze są świetną alternatywą dla łóżeczka czy kołyski, ponieważ są przytulne i dzieci czują się w nich bezpiecznie. Mają jednak jeden mankament, który skutecznie odstrasza młodych rodziców od ich nabywania. Zaleca się nie stosować kosza dłużej niż do 6. miesiąca życia dziecka. Należy jednak pamiętać, że dobrej jakości kosz mojżeszowy, będzie służył latami. Nie tylko kolejnym dzieciom w rodzinie, ale i innym maleństwom, ponieważ nic nie stoi na przeszkodzie, aby odsprzedać swój egzemplarz, gdy nie będzie już potrzebny.